Co jest takiego w kanalizacyjnych odpadkach, że oczyszczalnie muszą korzystać ze specjalistycznego sprzętu?
I nie chodzi tu tylko o zbiorniki, ale też elementy nie mające bezpośredniego kontaktu ze ściekami. Mam na myśli przede wszystkim konstrukcje żurawiowe. Nie wiem do czego dokładnie są wykorzystywane, ale ich producenci zaliczają je na stronie https://www.hak.com.pl/hak/produkty/zurawie-warsztatowe/ do kategorii konstrukcji specjalnych. Jakiś powód musi ku temu istnieć i podejrzewam zastosowanie specjalnych materiałów, odpornych na toksyczne, żrące wyziewy. :idea:
A może prawdziwa przyczyna jest zupełnie inna?